Udało nam się porozmawiać z Panią Prezes Link 4 Agnieszką Wrońską i zapytać o największą imprezę żeglarską w branży ubezpieczeniowej “Żeglarskie Mistrzostwa Polski Towarzystw Ubezpieczeniowych oraz Puchar Prezesów T.U.”
W tym roku zmiana sternika?
A.W.:Tak, w tym roku ja podejmę się tego zadania i mam nadzieję, że mu sprostam. Nie mogę się już doczekać regat, w których wezmę udział po raz czwarty.
Bardzo często stosuje się porównanie, że firma jest jak jacht. Sternik jest jeden, ale na sukces pracuje cała załoga. Czy zgadza się Pani z tym stwierdzeniem?
A.W.:Absolutnie się zgadzam, zwłaszcza, że załoga LINK4 jest wyjątkowa. Nie tylko pracownicy, którzy biorą udział w regatach, ale wszyscy – te 600 osób, które pracują w biurze centralnym w Warszawie oraz oczywiście agenci, którzy z nami z sukcesami współpracują.
Od pierwszej edycji w 2014 roku LINK4 bierze udział w Regatach TU? To już chyba tradycja?
A.W.:Jest to chyba jedna z najbardziej oczekiwanych imprez ubezpieczeniowych w roku. Nie wyobrażamy sobie, by mogło nas zabraknąć w Węgorzewie.
Organizator co roku stara się zaskoczyć uczestników i wymyślić coś nowego. Coś szczególnego zapadło Pani w pamięć?
A.W.:W związku ze zmianą housebootów na duże jachty, ciekawa jestem jak wypadniemy w Pucharze Prezesów, który zdobyliśmy w zeszłym roku. Uprzedzam, że niechętnie się z nim rozstaniemy.
Serdecznie dziękujemy za wywiad i życzymy sukcesów!
